czwartek, 11 kwietnia 2013

Problem trądziku rozwiązany?

Rozmawiałem niedawno z moim znajomym. Chłopak ma straszny problem z cerą, właściwie odkąd zaczął się u niego okres dojrzewania (a gość ma już prawie 30 lat) nie może pozbyć się pryszczy. Rzecz to straszna, przyznaję, a stosował już chyba wszystkie możliwe cuda, jakie można dostać w aptekach. Od jednych mijało mu na kilka dni, inne dorzuciły do pryszczy alergie i pogorszyły sytuację, no ale to chemia, więc wiadomo, jak może działać.

Pytam się go, czy próbował czegoś naturalnego. A on mi na to, że mógłby spróbować, tylko czego? Sam się na tym nie zna, a muszę przyznać, że i mi zabił ćwieka. Jak medycyną naturalną leczy się trądzik, myślę i wymyślam - może jakieś napary z pokrzyw, może jakieś egzotyczne przyprawy... Chociaż z tego, co się orientuję, to po takim curry czy chili można nie dość, że zwiększyć ilość wyprysków, to jeszcze dostać sr... nieważne :)

W każdym razie pogrzebaliśmy trochę w sieci, no i znaleźliśmy stronę, na której facet opowiada swoją historię likwidowania trądziku. Okazuje się, że używał oleju arganowego, którego zapas stoi u mnie na półce... Że też na to nie wpadłem od razu. Z opowieści jasno wynika, że udało mu się całkowicie wyleczyć skórę. Dałem znajomemu buteleczkę, zobaczymy, co z tego wyjdzie...

A tutaj link, jakby ktoś był zainteresowany działaniem:

1 komentarz:

  1. Na trądzik polecam też miód z krzewu Manuka w formie maski 2 razy w tygodniu - działa rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń